Jak nie chrapać i dać spać innym?

Chrapanie to bardzo uciążliwa przypadłość, która dotyka nie bezpośrednio chrapiącego, ale bardziej towarzyszącego partnera. Przychodzi moment, że jesteśmy ogromnie wyczerpani i mamy wszystkiego dosyć. Wtedy marzy nam się ciepła kąpiel i wygodne łóżko. Można się rozmarzyć się, cudownie. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie jeden mały szczegół, a nazywa się chrapanie.

Dla niektórych to zmora do nie zaakceptowania i bardzo męcząca. Kładziemy się spać, a tu nasz partner/partnerka zaczyna wniebogłosy chrapać. Tak ona/on śpi smacznie, a my jesteśmy na nogach, bo baryton wciąż wzmacnia się i nie pozwala zasnąć.

Chrapanie w dużej mierze przypisuje się mężczyznom, ale to nie jest regułą. Problem związany jest z zakłóceniem oddychania podczas snu. Trzeba to leczyć, ponieważ przypadłość ta ma również wpływ na nasze zdrowie.

Przez chrapanie małżeństwa często zmuszone są do nocowania osobno, ponieważ jedno z nich nie wytrzymuje psychicznie i jest tym bardzo poirytowane. Często zmuszone zostaje do wędrówki nocnej po pokojach w celu znalezienia sobie miejsca z dala od chrapania partnera.

Wbrew pozorom niewinne pochrapywanie potrafi popsuć cały sen i powoduje zdenerwowanie. Niewyspana osoba jest mniej skoncentrowana. Nie jest wydajna i ma trudności z wykonywaniem podstawowych czynności.

Jedyną radą może być przygotowanie sypialni w odpowiedni sposób do spania. Trzeba przed pójściem spać porządnie wywietrzyć to pomieszczenie, wytrzepać kołdrę i pościel.

Poduszka powinna być położona trochę wyżej, ponieważ to ogranicza możliwość chrapania albo najlepiej zupełnie na płasko. Przyczyną może być skrzywienie przegrody nosowej, gdzie leżąc na boku odcinamy sobie dopływ powietrza do organizmu. Pozycja horyzontalna sprzyja mocno chrapaniu.

Jeżeli wiemy, że przegroda wymaga interwencji lekarza, to należy zarezerwować sobie termin i poddać się temu zabiegowi chirurgicznemu. Przed tym należy zaszczepić się przeciwko żółtaczce.

Osoba chrapiąca powinna też przestrzegać odpowiedniej diety. To sprzyja łagodnemu zasypianiu. Ważne jest, aby kontrolować swoją wagę i strać się utrzymywać ją w określonej granicy. Można też skorzystać z ofert znajdujących się w aptece. Szereg asortymentu widnieje na wystawach i zaprasza do zakupu. Należy jednak zapoznać się wcześniej z informacjami, jakie działania mają te specyfiki. Właściwości te są na krótką metę, bo przypadłości nie wyleczymy na sposób domowy.

Chrapanie łagodzone jest poprzez napicie się gorącego mleka przed samym snem. Należy wykluczyć picie alkoholu na noc i raczej starać się nie zażywać tabletek uspakajających, ponieważ sprzyjają wzmożeniu chrapaniu.

Co pozostaje jeszcze do zrobienia? Tolerowanie tej przypadłości i przyzwyczajenie się do niej. Można w nocy walnąć łokciem w bok chrapiącego partnera. Wtedy obudzi się i może na moment to pozwoli zasnąć tej drugiej osobie. Można gwizdać do ucha - też działa chwilowo. Sprawdzone jest głośne mlaskanie i cmokanie, choć również krótkotrwałe. Stopery do uszu wyciszają, ale z kolei na dłuższą metę są niezdrowe dla uszu. Z tego wszystkiego chyba najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u laryngologa i przeprowadzenie badań dotyczących przyczyn chrapania. To pomoże uzdrowić stosunki z partnerem i nie prowadzi do rozstań. Niby nic, takie chrapanie, a może namieszać ogromnie w życiu ludzi.

-- Stopka

Autor: Ewa Wilczek
http://www.zaradni.pl/porada/3460,jak_wzbogacic_swoja_szkatulke_o_nowa_bizuterie

Zobacz: Jak można jeść wszystko i nie tyć!

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.